minął już czas przesiadywania na ławce,
i oglądania gry chłopaków w piłkę.
minął już czas ognisk,
na których nie było ani grama alkoholu.
minął już czas wspólnego jeżdżenia na rolkach i rowerach.
minął już czas zabawy w podchody.
minął już czas,
gdy nawet padający deszcz potrafił sprawić frajdę.
minął już czas beztroskich lat dzieciństwa
- wydorośleliśmy,
zmądrzeliśmy,
uzależniliśmy się,
powyjeżdżaliśmy,
zapomnieliśmy.
minął już Nasz czas
- dzieciaków,
dla których liczył się każdy kolejny dzień.
dzieciaków,
którzy kochali życie
- bo jeszcze do końca go nie znali.
Jak ja tu dawno nie pisałam ; o Nie potrafiłam w ogóle znaleźć czasu i chęci. Nie mam sił. Wszystko mnie dobija. Wyszłabym gdzieś,ale pogoda beznadziejna... Może napisze jakieś opowiadanie. Tak jak wczoraj i kiedyś jest tak samo. Smutek wplątał się w moje życie i chyba jest mu dobrze, bo ode mnie nie odchodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz